Lewica pierwsza w obronie obcego kapitału medialnego

Polityka

Czarna plansza z napisem "Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów!"

Czarna plansza z napisem "Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów!"

Tekst autorstwa: Piotr Bednarski

Lewica nie odpuszcza w Senacie. Zapowiada poprawki do ustawy o prawie autorskim, które mają na celu obronę zagranicznych mediów przed cyfrowymi gigantami, takimi jak Google czy Facebook. Wprowadzona nowelizacja ustawy o prawach autorskich wywołała kontrowersje, a większość mediów domaga się zmian, które zapewnią im dodatkowe przychody.

W każdym miejscu, gdzie można coś zyskać, angażuje się jakaś partia polityczna. Tym razem padło na Nową Lewicę. O co chodzi? Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych doczekała się nowelizacji w Sejmie, co jest efektem wdrożenia dyrektywy Parlamentu Europejskiego. Nowelizacja zawiera elementy, które mogłyby być niekorzystne dla wydawców medialnych. Media głównego nurtu domagały się wprowadzenia instrumentów mediacji między cyfrowymi gigantami a wydawcami w przypadku sporów o tantiemy (opłaty za wykorzystanie utworu należącego do innej osoby).

Teksty umieszczane w agregatorach treści, takich jak Facebook i Google, generują spore wyświetlenia. W związku z tym przynoszą one przychody z reklam, na których cyfrowi giganci zarabiają, eksponując cudze treści.

Czwartkowy protest

W czwartek wszystkie gazety i portale mediów głównego nurtu wyświetlały na stronie startowej, bądź pierwszej stronie gazety, czarną planszę z napisem „Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów!”. Był to ich protest przeciwko niekorzystnej dla nich nowelizacji.

Wspierają obcy kapitał

Lewica postanowiła dołączyć do obrońców mediów głównego nurtu, określając je jako „polskie media”, choć większość z nich należy do obcego kapitału.

Członkowie Nowej Lewicy, w tym partii Razem, zaangażowali się w akcję wspierającą obce media. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia, na których trzymają w rękach czwartkowe wydania głównych gazet.

Na zdjęciu członkowie partii trzymają wydania Faktu, Rzeczpospolitej, Pulsu Biznesu, Dziennika Gazety Prawnej i Gazety Wyborczej. Z tych gazet tylko „Dziennik Gazeta Prawna” jest w polskich rękach. Reszta należy do zagranicznych właścicieli:

  • Fakt jest zarządzany przez niemiecki koncern Axel Springer SE, który wydaje ponad 150 gazet i magazynów w ponad 30 krajach.
  • Rzeczpospolita jest kontrolowana przez holenderską firmę Pluralis B.V. z siedzibą w Amsterdamie, będącą największym akcjonariuszem Gremi Media, wydawcy Rzeczpospolitej.
  • Puls Biznesu należy do szwedzkiej grupy medialnej Bonnier, mającej siedzibę w Sztokholmie. Bonnier AB zarządza 175 firmami w 15 krajach i jest kontrolowana przez rodzinę Bonnierów, z przewodniczącym Carlem-Johanem Bonnierem.
  • Gazeta Wyborcza jest kontrolowana głównie przez kapitał holenderski i amerykański, z głównymi akcjonariuszami Agory będącymi Media Development Investment Fund, Inc (11.49% akcji) oraz Nationale-Nederlanden Powszechne Towarzystwo Emerytalne S.A. (9.65% akcji). MDIF, zarejestrowany w Nowym Jorku i założony w 1995 roku. Początki funduszu były skromne, w roku założenia George Soros przekazał 500 tysięcy dolarów na rozwój funduszu.

George Soros - Festival Economia 2012 / Niccolò Caranti, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons

Wynagradzanie twórców treści

Chociaż zgłoszone poprawki do nowelizacji wydają się słuszne, w rzeczywistości nie do końca nimi są. Wprowadzenie tantiem od cyfrowych gigantów dla korporacji medialnych nie gwarantuje, że dziennikarze i redaktorzy będą automatycznie zarabiać więcej ze swoich treści.

Istnieje ryzyko, że wzrost przychodów korporacji medialnej nie przełoży się na wzrost wynagrodzeń dla pracowników. Pieniądze te mogą zostać przeznaczone na inne cele, takie jak inwestycje, marketing czy spłata długów. W takiej sytuacji zyski z tantiem trafią do kieszeni właścicieli korporacji medialnych, w tym zagranicznych gigantów, a nie do polskich dziennikarzy i redaktorów. Zamiast wspierać polskich twórców treści, nowelizacja może doprowadzić do wzmocnienia pozycji dużych zagranicznych firm na naszym rynku.

Czytelniku! Nie przegap naszego następnego artykułu

Podziel się swoją opinią!

Pamiętaj o tym, by zachować się kulturalnie dyskutując z innymi czytelnikami.


0 Komentarzy

Bądź pierwszy! Zostaw swój komentarz pod tym artykułem.