Brytyjczycy nie chcą króla. Ogromne koszty koronacji i fala represji.

Świat

Protestujący przeciwko monarchii / Autor: Guy Smallman, socialistworker.co.uk

W Wielkiej Brytanii w londyńskim Opactwie Westminsterskim odbyła się koronacja Karola Windsora na nowego króla Karola III. Następnie odbył się przejazd królewskiego orszaku ozdobioną złotem karetą do Pałacu Buckingham – oficjalnej siedziby królewskiej.

Według BBC koronacja kosztowała brytyjskich podatników około 100 milionów funtów, wydanych przede wszystkim na zabezpieczenie ceremonii, przygotowanie specjalnych foteli, strefę dla VIP-ów, a także paradę wojskową. Trwające trzy dni uroczystości koronacyjne są droższe niż podczas wstępowania na tron poprzedniczki Karola III królowej Elżbiety II.



Monarchia na własny koszt

Według badania opinii publicznej przeprowadzonego przez firmę sondażową YouGov, 51% ankietowanych Brytyjczyków nie chce, aby królewskie uroczystości były finansowane z budżetu państwa, a przeciwnego zdania jest 31%. Tak wysokie wydatki budzą szczególny sprzeciw w sytuacji, gdy gospodarka Wielkiej Brytanii znajduje się w stanie zapaści tak wielkim, że w sklepach brakuje niektórych podstawowych produktów spożywczych, a ceny żywności wzrastają w niespotykanym dotąd tempie. Brytyjskie PKB jest niższe niż w roku 2019.

Protesty i represje wobec manifestantów



Na Trafalgar Square, w dniu koronacji odbył się protest ponad 1500 przeciwników monarchii. Tłumy trzymały między innymi kartki z wizerunkiem Karola III i hasłem „Nie mój król”. Na trasie przejazdu karety Karola III policja zatrzymała kilkadziesiąt osób, między innymi za trzymanie pustych kartek, będących symbolem sprzeciwu wobec wystawnej uroczystości. Jednym z zatrzymanych był lider grupy Republika, Graham Smith. Na czas uroczystości koronacyjnych władze zakazały eksponowania w ich miejscu wszelkich transparentów antymonarchistycznych. Zaostrzono także prawo zakazujące „nielegalnego blokowania dróg” podczas demonstracji, za popełnienie którego sąd może orzec nawet 12 miesięcy więzienia.

Brytyjska Liga Młodych Komunistów w wydanym w związku z koronacją oświadczeniu stwierdziła, że zniesienie monarchii „pozostaje ważnym i aktualnym postulatem”, ponieważ monarcha jest „obscenicznie bogaty, nie reprezentuje ludu i nie został wybrany”, a władzy nie powinna sprawować „sekta degenerującej się arystokracji”.

Również rewolucyjne i antyimperialistyczne organizacje młodzieżowe z Wielkiej Brytanii, Jamajki, Kanady i Australii, czyli krajów tzw. Wspólnoty Narodów, wystąpiły ze wspólnym stanowiskiem, w którym krytykują farsę koronacyjną oraz wzywają do natychmiastowego zniesienia monarchii brytyjskiej. „Narzucenie nieprzyzwoicie bogatej, niereprezentatywnej, niewybieralnej głowy państwa jest obraźliwe dla wszystkich ludzi pracy. […] Bogactwo rodziny królewskiej, rozległe obszary ziemi i zasobów w Wielkiej Brytanii i na całym świecie, to kradzione przesz wieki bogactwo brytyjskiego ludu pracującego oraz uciskanych i wyzyskiwanych ludów w brytyjskich koloniach, w tym zyski z niewolnictwa i handlu niewolnikami”. - napisano w oświadczeniu.



Podziel się swoją opinią!

Pamiętaj o tym, by zachować się kulturalnie dyskutując z innymi czytelnikami.


0 Komentarzy

Bądź pierwszy! Zostaw swój komentarz pod tym artykułem.