Sieć obiegły zdjęcia i nagrania ze strefy Gazy, na których izraelscy wojskowi pilnują dużej grupy rozebranych mężczyzn z opaskami na oczach.
IDF (Siły Obronne Izraela) przeprowadziły łapankę w dwóch schronach znajdujących się w szkołach Khalifa bin Zayed i Nowe Aleppo. Placówki te są powiązane z agencją humanitarną ONZ. Pośród złapanych osób obserwatorom udało się zidentyfikować min. lokalnych dziennikarzy. Al-Araby TV potwierdziła, że jeden z zatrzymanych to ich pracownik - Al-Kahlout. Media otrzymały też relacje osób, których bliscy zostali porwani przez wojsko. Z ich relacji wynika, że część osób wypuszczono, jednak nieznana liczba zatrzymanych nadal pozostaje w niewoli. Nie wiadomo gdzie przebywają. Żołnierze porozdzielali ich i wywieźli w różne miejsca.
Przedstawiciel izraelskiego wojska Daniel Hagari powiedział, że zatrzymano i przesłuchano kilkaset podejrzanych o terroryzm. Wg. wojskowych na terytorium na którym przeprowadzono łapankę nie powinno być już cywili, ponieważ nakazano przedtem ewakuację. Strona Izraelska nie odniosła się jednak do samej treści nagrań i tego jak potraktowano jeńców.
Wypowiedział się też przedstawiciel Hamasu Izzat al-Risheq. On z kolei twierdzi, że cała sytuacja jest formą zemsty. IDF mszczą się na cywilach za straty jakie poniosły w walkach z ruchem oporu. Wzywa też organizacje humanitarne do interwencji.
Źródła:
https://www.bbc.com/news/world-middle-east-67659296
https://twitter.com/RamiJarrah/status/1732775829585711143
Podziel się swoją opinią!
Pamiętaj o tym, by zachować się kulturalnie dyskutując z innymi czytelnikami.
0 Komentarzy
Bądź pierwszy! Zostaw swój komentarz pod tym artykułem.