Narasta konflikt między Algierią i Marokiem

Prezydent Algierii Abdelmadjid Tebboune zapowiedział w środę niezwłoczne zwołanie szczytu przedstawicieli Algierii, Tunezji i Libii. Wiąże się to z planem reaktywowania Arabskiej Unii Maghrebu, zrzeszającej państwa Afryki Północnej. Władze Algierii rozpoczęły działania na rzecz jej ponownego powołania w lutym bieżącego roku. Od tego momentu skłoniły do współpracy Tunezję oraz uznawany przez ONZ Rząd Zgody Narodowej z Libii z siedzibą w Trypolisie. Prezydent Algierii wykluczył możliwość porozumienia z Marokiem.

Maroko pod rządami króla Muhammada VI zacieśniło współpracę ze Wspólnotą Gospodarczą Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS). Organizacja ta zrzeszająca kilkanaście państw, w tym profrancusko nastawione Wybrzeże Kości Słoniowej, Senegal, Ghanę, a także Nigerię jest uważana za zbliżoną w polityce międzynarodowej do Unii Europejskiej oraz Stanów Zjednoczonych. W roku 2024 po zmianie władz opuściły ją Niger, Mali oraz Burkina Faso.

Maroko stara się również o korzystne dla niego rozwiązanie konfliktu wokół statusu Sahary Zachodniej. Dąży do tego, aby uznany został plan przyznania temu okupowanemu przez nie terytorium status autonomii pod rządami króla Maroka. Plany te poparła między innymi Francja oraz Hiszpania. Muhammad VI podziękował prezydentowi Francji Emmanuelowi Macronowi za „szczere wspieranie marokańskości Sahary Zachodniej”.

Działania Maroka poparły Stany Zjednoczone, które uznały jego zwierzchność nad Saharą Zachodnią w zamian za normalizację stosunków międzynarodowych północnoafrykańskiego królestwa z Izraelem.

Algieria odrzuca roszczenia Maroka. Na jej terytorium funkcjonują nadal obozy dla uchodźców, w których żyją wygnani mieszkańcy Sahary Zachodniej. Prowadzi je walczący o niepodległość okupowanego terytorium Font POLISARIO.

Ponadto władze Algierii oskarżyły Maroko, że od czasu unormowania stosunków z Izraelem stało się bazą działań agentów tego kraju godzących w bezpieczeństwo sąsiadów. We wrześniu bieżącego roku stało się to przyczyną wprowadzenia wiz dla obywateli Maroka. Algieria zerwała również kontrakty na dostarczanie zachodniemu sąsiadowi gazu ziemnego.