Narendra Modi w Polsce. Największa demokracja świata?

Publicystyka

Narendra Modi / Flickr, autor: Argentina G20

Tekst autorstwa: Karol Żwirowski

21 sierpnia 2024 po raz pierwszy od 1979 roku premier Indii przyleciał złożyć wizytę w Polsce. Wizyta premiera Nerendry Modiego w Warszawie potrwała do czwartku 22 sierpnia. W tym czasie Modi spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem i Prezydentem Andrzejem Dudą.

Indie są od niedawna najludniejszym krajem świata, nieznacznie wyprzedzając Chińską Republikę Ludową, natomiast pod względem wskaźników ekonomicznych są piątą gospodarką świata.

Wizyta Modiego w Warszawie została nazwana historyczną z punktu widzenia relacji polsko-indyjskich i zbiega się z 70 rocznicą nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską a Indiami. Podczas rozmów przeprowadzonych przez premierów obydwu krajów zdecydowali się na zwiększanie relacji handlowych i pogłębianie obopólnej współpracy.

W Polskich mediach masowo powielany jest mit Indii jako „największej demokracji świata”. Dotyczy to również premiera Donalda Tuska, który podczas tego spotkania oświadczył, że „Cały świat podziwia Indie za niezmiennie demokratyczny charakter rządów, co nie jest czymś powszechnym w tamtej części świata”. Tusk sam sobie przeczy — Z jednej strony twierdzi, jakby to cały świat wyznawał zachodnią ideologię „liberalnej demokracji”, a z drugiej strony twierdzi, że „demokracja” nie jest czymś powszechnym w tamtej części świata. Z kolei w samych Indiach wiele mediów opozycyjnych cały czas zwraca uwagę autorytarny/niedemokratyczny charakter obecnego rządu Indii, a czasem nawet wręcz na dyktatorskie praktyki premiera Modiego

Najważniejszym rezultatem tej wizyty jest podniesienie relacji polsko-indyjskich do rangi „Partnerstwa Strategicznego”. Podpisano również Plan Działań na lata 2024-2028. Po zakończeniu wizyty w Warszawie Nerendra Modi udał się do Kijowa.

W piątek dnia 23 sierpnia 2024 roku Modi przyjechał na Ukrainę i spotkał się z jej prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Była to krótka wizyta, która według indyjskich mediów trwała zaledwie 9 godzin, natomiast według polskich mediów nieco dłużej, a mianowicie 10 godzin. Była to pierwsza w historii wizyta premiera Indii w tym kraju od czasu uzyskania w 1991 roku przez Ukrainę niepodległości.

Indie: protesty po zawieszeniu ponad 100 posłów przez rząd Modiego

Czas czytania: 3 minut

Przeczytaj również...

Indie: protesty po zawieszeniu ponad 100 posłów przez rząd Modiego

Tematem rozmów Zełenskiego z Modim była tocząca się od ponad 2 lat wojna Ukrainy z Rosją. Zełenski wypominał Modiemu jego niedawną wizytę w Moskwie i przekonywał, że Władimir Putin nie chce pokoju. Z kolei Nerendra Modi deklaruje, że chce się zaangażować w pokojowe rozwiązanie konfliktu na drodze rozmów Ukrainy z Federacją Rosyjską.

Również media w Polsce wypominały wizytę premiera Indii w Moskwie. Warto za przykład podać dialog z 22 sierpnia pomiędzy dziennikarzem TVN a Andrzejem Szejną — wiceministrem spraw zagranicznych z Nowej Lewicy:

Szejna — Indie są krajem suwerennym, mogą się spotykać z każdym przywódcą świata dziennikarz — A kiedy Wiktor Orban spotyka się z Putinem, to wy go krytykujecie. Szejna — Indie nie należą do Unii Europejskiej, Indie są krajem niezależnym, suwerennym, potężnym gospodarczo.

Czyżby Indie dlatego są krajem niezależnym i suwerennym, ponieważ nie należą do Unii Europejskiej? Z wypowiedzi Szejny nasuwa się wniosek, że kraje należące do Unii Europejskiej nie są krajami suwerennymi.

Czytelniku! Nie przegap naszego następnego artykułu

Podziel się swoją opinią!

Pamiętaj o tym, by zachować się kulturalnie dyskutując z innymi czytelnikami.


0 Komentarzy

Bądź pierwszy! Zostaw swój komentarz pod tym artykułem.