Po 80 latach związki zawodowe wracają na południe USA

Trzy czwarte załogi fabryki Volkswagena w mieście Chattanooga w stanie Tennessee zagłosowało za dołączeniem do związku United Auto Workers (UAW). To pierwsze udane uzwiązkowienie fabryki samochodów na południu USA od lat czterdziestych XX wieku.

Ruch pracowniczy w republikańskim stanie

Fabryka Volkswagena w Chattanoodze została oficjalnie otwarta w 2011 roku. Pierwsza duża działalność związkowa UAW miała miejsce już w roku 2014. Wówczas z inicjatywy związku przeprowadzono głosowanie za utworzeniem rady zakładowej mającej mieć prawo do współdecydowania o fabryce razem z zarządem firmy. Wówczas uruchomiono antyzwiązkową kampanię.

Wzięli w niej udział republikańscy politycy z senatorem stanu włącznie, różni prawicowcy, a także lokalne media. Senator straszył, że w wypadku zwycięstwa związku senat obetnie wszelkie subsydia dla zakładu. W mieście pojawiły się antyzwiązkowe bilbordy straszące, że związki zawodowe odpowiadają za zamknięcie fabryk w Detroit, oraz… za wygraną Baracka Obamy. W numerach kilku lokalnych gazet ukazały się zmanipulowane artykuły na temat sytuacji w fabryce i samego UAW. W akcję silnie zaangażowani byli też libertarianie z ruchu antypodatkowego oraz organizacje łamistrajków.

Prawica wygrała tę bitwę, UAW nie zdobyło dość głosów. Niemniej firma poszła na kompromis, umożliwiając udział w zebraniach zarządu związkom zawodowym zrzeszającym dostatecznie wielu pracowników. United Auto Workers załapał się jako reprezentacja ponad 45% pracowników zakładu. Podobna sytuacja miała miejsce w 2019 roku, gdzie również zmasowany atak prawicy zdemotywował pracowników do uzwiązkowienia.

Zwycięstwo pracowników

Szala zwycięstwa przechyliła się na rzecz związkowców dopiero teraz. Do głosowania ZA zachęciły pracowników na pewno wielkie podwyżki w innych fabrykach samochodów wywalczone przez UAW. W „wielkiej trójce” tj. w Ford Motor, Chrysler i General Motors pracownicy będą zarabiać aż o co przynajmniej 33% więcej i to po uwzględnieniu wzrostu kosztów życia po pandemii. Wieść o podwyżkach rozniosła się po kraju i związek cieszy się coraz większą popularnością – również na konserwatywnym południu.

UAW nie poprzestaje i już za miesiąc ma się odbyć kolejne głosowanie, tym razem w fabryce Mercedesa w stanie Alabama. Kierownictwo związku planuje też ekspansję na inne firmy. „Kiedy w 2028 roku powrócimy do negocjacji, nie będziemy mieć do czynienia tylko z Wielką Trójką, ale z Wielką Piątką lub Wielką Szóstką”.