Związek zawodowy OZZ Inicjatywa Pracownicza wszedł w formalny spór zbiorowy w 2022 roku. Związkowcy domagali się podwyżki stawki godzinowej o 6 zł. W efekcie Amazon podniósł płace o 1,50 zł, co pociągnęło to za sobą niezadowolenie wśród pracowników i pracownic. Od października do grudnia 2022 r. związkowcy przystąpili do referendum strajkowego. Zbieranie głosów początkowo obeszło się bez przeszkód.
Dopiero na początku 2023 r. Amazon ograniczył dostęp do kolejnych magazynów, nie wyrażając zgody na referendum strajkowe, łamiąc przy tym polskie prawo. 17 kwietnia prokuratura rejonowa w Świebodzinie wszczęła dochodzenie z art. 2 ust. 1. Sprawa trawiła do sądu, a w ostateczności 24 kwietnia policja wszczęła dochodzenie w sprawie utrudniania przeprowadzenia referendum strajkowego.
https://twitter.com/AgaBak/status/1650577514480164873?s=20Na mediach społecznościowych OZZ Inicjatywy pracowniczej został opublikowany wpis, w którym możemy przeczytać, że w referendum wzięło udział 4978 pracowników i pracownic, 95% głosowało za strajkiem. Związkowcy zauważają, że do referendum przystąpiło 5 razy więcej pracowników niż członków związku.
Jesteśmy jedynym krajem w Unii Europejskiej, gdzie przeprowadzenie referendum jest warunkiem strajku, do tego ważne jest dopiero po osiągnięciu wysokiej frekwencji (która jest zdecydowanie niższa przykładowo przy referendach lokalnych, wynosi 30%). W sytuacji spółek, które obejmują wiele zakładów pracy, jest to szczególnie trudne. W innych krajach, gdzie działa Amazon, w ogóle nie trzeba przeprowadzić referendum. Związek może, a nie musi, przeprowadzić głosowanie, np. tylko wśród własnych członków.- piszą związkowcy.
To skandal co się w Amazonie dzieje, brak poszanowania dla pracownika i jego pracy oraz wyzysk w wolnym kraju - pisze internautka Ewa pod wpisem Inicjatywy Pracowniczej.