Więźniowie polityczni na Ukrainie bracia Miachaił i Aleksander Kononowicze uważają, że ich życie jest zagrożone. Otrzymują groźby śmierci od funkcjonariuszy służb państwowych, dlatego zdecydowali się na nagłośnienie swojej sytuacji. W apelu skierowanym do Światowej Federacji Młodzieży Demokratycznej (WFDY) oraz organizacji lewicowych na całym świecie Konownowicze stwierdzają: „Oficjalnie ogłaszamy, że reżim Zełeńskiego planuje zabicie nas”.
Bracia Kononowicze zostali aresztowani w Kijowie 7 marca 2022 roku pod zarzutami „działalności szpiegowskiej”, które uznają za fałszywe. Kononowicze są znanymi działaczami Leninowskiego Komunistycznego Związku Młodzieży Ukrainy. Przez pierwsze dni po aresztowaniu nie było informacji o ich losie. Zatrzymani zostali pobici w więzieniu. Mówią również, że byli torturowani.
W czerwcu zeszłego roku rozpoczął się ich proces. Bracia oświadczyli, że wszystkie zarzuty przeciwko nim zostały sfabrykowane. Rozprawy sądowe odbywały się częściowo zdalnie, z ograniczonym dostępem dla obrońców.
W grudniu zeszłego roku, między innymi w wyniku nacisków zagranicznych organizacji lewicowych oraz europarlamentarzystów Komunistycznej Partii Grecji (KKE), Kononowicze zostali przeniesieni z więzienia do aresztu domowego. Postępowanie sądowe w ich sprawie wciąż trwa.
Oskarżeni mówią, że obawiają się o swoje życie, ponieważ powiązani z neofaszystami członkowie ukraińskich służb specjalnych i policji ujawnili miejsce ich pobytu. Jeden z funkcjonariuszy policji Jewgienij Krawczuk publikował w mediach społecznościowych groźby zabójstwa dwóch komunistów. Bracia Kononowicze twierdzą, że nie mógłby tego robić bezkarnie, nie mając wsparcia ze strony władz państwa.
„Jesteśmy oficjalnie wyjęci spod prawa i jest jasne, że nikogo nie spotka kara za zabicie nas. To praktyka znana z nazistowskich Niemiec z lat 30, gdzie wyjęto spod prawa komunistów i antyfaszystów” dodają.
W odpowiedzi na apel więźniów WFDY stwierdza: „Ponownie domagamy się ich [Konowiczów] natychmiastowego uwolnienia i zakończenia prześladowań politycznych. Wzywamy antyimperialistyczną młodzież z całego świata do zwiększenia wysiłków na rzecz obrony życia i wolności naszych towarzyszy. Gdziekolwiek pojawiają się represje, nie pozostawiajmy nikogo bez pomocy.”
6 lipca w sprawie dwóch więźniów oficjalny protest na ręce ukraińskiego ambasadora w Grecji złożyli przedstawiciele KKE. Odbyła się też pikieta pod hasłem „Ręce precz od komunistów”. Uczestniczył w niej eurodeputowany Lefteris Nikolaou-Alavanos. KKE domaga się natychmiastowego uwolnienia Kononowiczów, a także zapewnienia im przez ukraińskie władze bezpieczeństwa oraz swobody wypowiedzi.
Podziel się swoją opinią!
Pamiętaj o tym, by zachować się kulturalnie dyskutując z innymi czytelnikami.
0 Komentarzy
Bądź pierwszy! Zostaw swój komentarz pod tym artykułem.