Wyborcy Lewicy zdziwieni po tym, jak Żukowska została przewodniczącą klubu

Polityka

Może być zdjęciem przedstawiającym nowy rząd, wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty z Krzysztofem Bosakiem

Nowy rząd, wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty, fot. Piotr Tracz/Kancelaria Sejmu

Wczoraj na mediach społecznościowych partii Nowej Lewicy pojawiła się informacja o tym, że Anna-Maria Żukowska została przewodniczącą klubu parlamentarnego Lewicy. Jak sama napisała „To zaszczyt, ale też odpowiedzialność — odpowiedzialność przede wszystkim za powierzone nam Wasze głosy, za Waszą wiarę w Lewicę. Nie zawiodę! 💪”

Ta decyzja zdziwiła wyborców Nowej Lewicy, którzy nie szczędzili słów w komentarzach pod postami na mediach społecznościowych. Jeszcze niedawno posłanka Anna-Maria Żukowska chwaliła się swoimi kontrowersyjnymi poglądami w sprawie poparcia dla zmarłego, byłego sekretarza rządu USA Henrego Kissingera — którego świat dobrze ocenił: wiedząc, że jego działania spowodowały śmierć setek tysięcy ludzi.

Tydzień temu zaskoczyła czytelników „Rzeczypospolitej”, gdzie ujawniła swoje poglądy na temat zrównania wieku emerytalnego. „W tej chwili zdanie Lewicy i moje jest takie, że nie należy zrównywać wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn” — powiedziała Anna Maria Żukowska.

Przypomnijmy, że wiek emerytalny mężczyzn w Polsce wynosi 65 lat. Średni wiek emerytalny mężczyzn w Unii Europejskiej wynosi 64,3 lat, a dla kobiet wynosi 63,5 lat. W niektórych krajach, takich jak Włochy, Dania, Hiszpania, Irlandia, Portugalia, wiek emerytalny wynosi średnio 67 lat i jest równy, bądź zbliżony do siebie. W Holandii wiek emerytalny jest równy i wynosi 66 lat i 7 miesięcy, dla kobiet jak i mężczyzn. W Polsce wiek emerytalny kobiet wynosi 60 lat.

Pod koniec września 2023 napisała równie kontrowersyjny wpis, co poprzednie na platformie X pisząc, że: „Yup. Nie ma już takiej klasy społecznej jak robotnicy i nie będzie. Są inne tożsamości” - powodując przy tym, że partia straciła potencjalny elektorat w postaci robotników, pracowników przemysłu i wytwórczości, pracowników niewykwalifikowanych — skupiając się głównie na studentach, klasie średniej.

Wyborcy Lewicy zwracają również uwagę na częste koneksje posłanki z ruchem syjonistycznym, który popiera zbrodnie na terenach Okupowanej Palestyny.

Reakcje odbiorców

Ludzie w komentarzach odpowiednio potępili fakt wybrania posłanki Anny Marii Żukowskiej na przewodniczącą klubu parlamentarnego Lewicy. Pan Patryk na Facebooku pisze „Kpina z wyborców. Osoba, która wyśmiewa robotników i popiera terror Izraela, będąc przekonanym o znakomicie przeprowadzonej kampanii. Tragiczna decyzja”.

Pani Paulina napisała: „Strzał w kolano… jestem okropnie rozczarowana”.

Strona publicystyczna „Tu czy tam czytam” na Facebooku pisze z kolei „Kiedy pani dojrzeje do zmiany zdania w kwestii popierania dyskryminującego, nierównego wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn? Przypomnę, że równy wiek emerytalny obowiązuje w niemal całej Europie [...] Nie wspomnę tu o innych pani bardzo "równościowych" poglądach, np. na temat zmuszania młodych mężczyzn do służby wojskowej czy stronniczych bredniach o tym, że celem Palestyny jest zniszczenie Izraela i że ten tylko się musi bronić [...] Izraelczycy wypędzili ponad 700 tys. Palestyńczyków na pustynię, wielu mordując, prześladując czy gwałcąc, co opisał m.in. izraelski historyk Pappe w książce Czystki etniczne w Palestynie”.

Podziel się swoją opinią!

Pamiętaj o tym, by zachować się kulturalnie dyskutując z innymi czytelnikami.


0 Komentarzy

Bądź pierwszy! Zostaw swój komentarz pod tym artykułem.