Puste biuro / Flickr, autor: shinnygogo, licencja: CC BY-NC-ND 2.0
Brytyjski gigant telekomunikacyjny BT zatrudnia 130 tys. osób. Planuje zwolnić do 2030 roku ponad 55 tys. pracowników, około 10 tys. zwolnień jest związanych z cyfryzacją, automatyzacją oraz sztuczną inteligencją. Głównymi powodami redukcji zatrudnień są cięcia kosztów i wykorzystanie sztucznej inteligencji.
Dyrektor BT Philip Jansen w czwartek powiedział, że „Technologia pozwoli firmie działać wydajniej”. Zdaniem Philipa Jansena, firma będzie ogromnym beneficjentem nowej technologii, oraz dzięki rozwojowi sztucznej inteligencji pomoże stworzyć nowe miejsca pracy, które zastąpią utracone:
„Będzie mnóstwo nowych usług, aplikacji, innowacji i produktów, które wyłonią się z tej sztucznej inteligencji, BT będzie mogło w tym uczestniczyć” - zaznaczył w mediach Philip Jansen. Według szefostwa brytyjskiego giganta technologia AI pomoże zastąpić niektórych pracowników IT i usług cyfrowych, zaznaczył również że szerokie kadry nie będą już potrzebne.
Kilka dni temu brytyjski gigant telekomunikacyjny Vodafone, która zatrudnia na całym świecie 100 tysięcy osób, zapowiedziała masowe zwolnienia. W ciągu trzech lat pracę ma stracić 11 tysięcy osób.
Analitycy szacują, dzięki szybkiemu rozwojowi technologicznemu na świecie pracę może stracić nawet 300 milionów ludzi. Według Caroline Abrahams dyrektora organizacji charytatywnej Age UK zwraca uwagę, że starsi ludzie będą mieli kłopoty załatwić różne rzeczy w dzisiejszych czasach, w których wiele spraw będą musieli załatwić przez sztuczną inteligencję.
”Jeżeli organizacje mają nadal dobrze służyć swoim starszym klientom, będą musiały znaleźć odpowiednią równowagę w tym zakresie i nadal oferować możliwości kontaktu z pracownikami z krwi i kości, przez telefon i twarzą w twarz, jak również online”- pisze Abrahams.
Podziel się swoją opinią!
Pamiętaj o tym, by zachować się kulturalnie dyskutując z innymi czytelnikami.
0 Komentarzy
Bądź pierwszy! Zostaw swój komentarz pod tym artykułem.