Rolnik na polu / Pxfuel
27 kwietnia 2023 odbyła się konferencja prasowa między przedstawicielami strajkujących organizacji rolniczych a ministrem rolnictwa Roberta Telusa. Celem rozmów było wspólne wypracowanie systemu wsparcia polskiego rolnictwa.
Przede wszystkim zostało osiągnięte porozumienie w sprawie portu agro Szczecin/Świnoujście, korzystniejszych dzierżaw oraz łatwiejszego zawierania umów o dzierżawę, ustawy o funduszu gwarancyjnym czy wydłużeniu i rozszerzeniu dopłat. Minister zapowiada, że pojawią się również dopłaty do 300 ha i do wszystkich zbóż. Minister podkreślił, że pewne postulaty rolników zostały wcielone w życie na przykład zamknięcie granicy 15 kwietnia jak i również dopłaty do nawozów z 21 kwietnia.
Robert Telus wyjaśnił, że polski rząd przeznaczył 1,2 mld euro na odtworzenie polskiego przetwórstwa, ponad 4,7 mld euro zostanie przeznaczone na tzw. Tarczę nawozową, czyli dopłaty do nawozów.
Z okazji porozumienia między rolnikami a rządem, protest rolników w Szczecinie jest zawieszony, jednakże zostało powołane pogotowie protestacyjne do momentu, aż wszystkie postulaty zostaną wcielone w życie.
Protesty rolników zrzeszonych w AgroUnii wciąż trwają i są zapowiadane następne akcje protestacyjne na najbliższe dni, tygodnie. Choć kryzys rolniczy obejmuje wszystkich rolników, to możemy zauważyć, że pomimo wspólnego „frontu” rolniczego organizacje rolnicze mimo to mają odrębne postulaty i stosunek do rządu. Rząd zapowiadał o zamknięciu granic i importu produktów rolnych z Ukrainy, w praktyce mogliśmy się przekonać, że było to kolejne kłamstwo, a naocznymi świadkami byli rolnicy, którzy brali udział w proteście w Hrubieszowie.
„Żądany przywrócenia cła na produkty rolno-spożywcze z Ukrainy. Zalewają nasz kraj, stanowiąc nieuczciwa konkurencje. To tez zagrożenie dla konsumentów, bo tylko polski produkt to gwarancja normalnej, uczciwej ceny i wysokiej jakości”.- pisze AgroUnia.
Ponadto Michał Kołodziejczak mówił; - Dzisiaj nad ranem skończył się kolejny protest AgroUnii, tym razem w województwie świętokrzyskim. I co widzimy? Widzimy, że minister rolnictwa z jednymi protestującymi rozmawia, z drugimi nie rozmawia — komentował Kołodziejczak. Lider AgroUnii zarzucał także rządzącym, że grają na przeczekanie i odwlekają rozwiązanie problemów, nękających rolnictwo.
Podziel się swoją opinią!
Pamiętaj o tym, by zachować się kulturalnie dyskutując z innymi czytelnikami.
0 Komentarzy
Bądź pierwszy! Zostaw swój komentarz pod tym artykułem.