Państwowe media Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej poinformowały, że najwyższy przywódca KRLD Kim Dzong Un złożył kondolencje premierowi Japonii Fumio Kishidze. Przesyła on wyrazy szacunku i wsparcia dla premiera, ofiar trzęsienia ziemi i ich rodzin. Ma też nadzieję, że kryzys zostanie szybko zażegnany, a życie na dotkniętych katastrofą terenach wróci do normy.
To pierwszy przypadek komunikacji lidera Korei Północnej z obecnym premierem. Oba kraje nie mają formalnych stosunków, a relacje pomiędzy nimi są raczej negatywne. W latach 90. prowadzono rozmowy mające na celu znormalizowanie relacji koreańsko-japońskich. Zawiodły jednak, ponieważ nie udało się dojść do kompromisu, m.in. w kwestii zaległych reparacji za okupację Korei przez Cesarstwo Japońskie. Być może gest Kim Dzong Una zapoczątkuje kolejne próby takich rozmów.
Podziel się swoją opinią!
Pamiętaj o tym, by zachować się kulturalnie dyskutując z innymi czytelnikami.
0 Komentarzy
Bądź pierwszy! Zostaw swój komentarz pod tym artykułem.