28 stycznia na stokach Cytadeli Warszawskiej odbyła się doroczna uroczystość upamiętniająca rocznicę stracenia Piotra Bardowskiego, Stanisława Kunickiego, Michała Ossowskiego oraz Jana Pietrusińskiego, członków pierwszej partii socjalistycznej w Królestwie Polskim – Międzynarodowej Socjalno-Rewolucyjnej Partii Proletariat. W uroczystości wzięli udział między innymi przedstawiciele KPP, PPS, AS, IM czy Unii Pracy.
Zostali oni powieszeni wyrokiem carskiego sądu za działalność rewolucyjną. „Proletariat” był pierwszym ugrupowaniem działającym na ziemiach polskich, które za cel stawiało sobie wyzwolenie klasy robotniczej i polepszenie ich tragicznego bytu. Proletariatczycy organizowali ruch robotniczy, a także tworzyli organizacje bezrobotnych. Partia zrzeszała zarówno przedstawicieli inteligencji, jak również robotników. Jako pierwsze ugrupowanie organizowała akcje edukacyjne dla ludzi pracy, a także pierwsze kasy strajkowe, zbierające pieniądze potrzebne na przygotowanie walki strajkowej oraz nieutrzymany jej uczestników. Partia zorganizowała pierwszą w historii Warszawy demonstrację bezrobotnych, która odbyła się w 1884 roku.
W pobliżu Bramy Straceń Rosjanie dokonywali egzekucji więźniów politycznych i polskich działaczy niepodległościowych. Więziono tam również uczestników powstania styczniowego, postępowania prowadzone były przez Stałą Komisję Wojenno-Śledczą. Wyniki jej prac wysyłane były namiestnikowi w formie raportów. Wyroki wykonywano także w trybie administracyjnym. Na porządku dziennym były tortury więźniów.
"O Proletariatczykach warto pamiętać, ponieważ byli pierwszymi, którzy na ziemiach polskich wznieśli hasła wyzwolenia społecznego i stworzyli walczącą o nie partię. Za swoją postawę ponieśli najwyższą ofiarę, lecz stali się wzorem dla kolejnych pokoleń. Władza ich nie upamiętni, więc naszym obowiązkiem jest to robić." - mówi nam przewodniczący Historii Czerwonej Piotr Ciszewski
Partia „Proletariat” została rozbita w drodze represji. Procesy sądowe objęły 190 osób, w tym liderów ugrupowania, między innymi głównego ideologa Ludwika Waryńskiego. W procesie odbywającym się w X Pawilonie Cytadeli Warszawskiej zapadło pięć wyroków śmierci, z których cztery wykonano. Straceni zostali Bardowski i Kunicki, mający kontakty z rosyjskimi rewolucjonistami, a także Ossowski i Pietrusiński - dwóch robotników którzy zlikwidowali policyjnych prowokatorów działających w szeregach partii.
Uroczystość rocznicową zorganizowało Stowarzyszenie Historia Czerwona. Jej uczestnicy przeszli spod Bramy Straceń Cytadeli, pod tablice upamiętniające Proletariatczyków. Tam wygłoszone zostały krótkie przemówienia podkreślające aktualność wielu haseł głoszonych przez Partię Proletariat: internacjonalizmu, praw pracowniczych czy praw kobiet.
Podziel się swoją opinią!
Pamiętaj o tym, by zachować się kulturalnie dyskutując z innymi czytelnikami.
0 Komentarzy
Bądź pierwszy! Zostaw swój komentarz pod tym artykułem.