75 lat temu Izrael rozpoczął wypędzanie i prześladowanie Palestyńczyków

Nakbę zapoczątkowało powołanie przez ONZ państwa Izrael na terenach zamieszkałych przez ludność arabską, wbrew jej woli, i oddanie mu 55% dotychczasowych terytoriów Palestyny.

Siły Izraela, przy wsparciu zachodnich sojuszników, szybko przeszły do umocnienia dominacji, zabezpieczenia, i podporządkowania sobie przyznanych przez organizację terenów. Miejscowi stanęli w obliczu tragedii — byli przymusowo wysiedlani, pozbawiani swoich domów i dobytku, wypędzano ich i równano z ziemią całe wsie i miasteczka.

Według szacunków ponad 700 000 Palestyńczyków (ok. połowa arabskiej ludności Palestyny) zostało wypędzonych lub zmuszonych do ucieczki, zabito ok. 13 000 osób, zniszczono od 400 do 600 wsi, a Izrael zyskał kontrolę nad 78% terytorium Palestyny, odbierając jej jeszcze więcej, niż zakładał plan ONZ.

W dzień Nakby Palestyńczycy upamiętniają ofiary wysiedleń i mordów, jakie spotkały ludność arabską 75 lat temu. Uroczystości i protesty z tej okazji, jak co roku, nie ograniczają się jednak do Izraela i okupowanej Palestyny, a odbywają się w dziesiątkach miast na całym świecie — w wydarzeniach biorą udział nie tylko mniejszości Palestyńskie, lecz także tysiące ludzi solidaryzujących się z Palestyńczykami i wspierających ich w ich walce.

Jedna z największych demonstracji w Europie przeszła w sobotę 13 maja w Londynie. Tysiące demonstrantów zebrało się przed siedzibą BBC i pod hasłem „Nakba 75 – Koniec apartheidu, koniec okupacji”, pomaszerowało na Downing Street pod kancelarię Premiera. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Forum Brytyjsko-Palestyńskie, Friends of Al-Aqsa, Palestine Solidarity Campaign i Muslim Association of Britain.

„Siedemdziesiąt pięć lat temu moja rodzina została wypędzona z domu w Hajfie w Palestynie przez syjonistyczne bojówki. Skończyła jako uchodźcy w Libanie. 75 lat później nadal mieszka w tym samym obozie dla uchodźców” – powiedziała Leanne Mohammed, brytyjska aktywistka palestyńska uczestnicząca w wiecu.

Dzień katastrofy upamiętniono także w Polsce. W niedzielę 14 maja w Warszawie przeszedł „Marsz Powrotu Palestyny”, zorganizowany przez ambasadę Palestyny i palestyńską społeczność w Polsce. W marszu wzięli też udział wspierający Palestyńczyków Polacy. O tym przeczytasz w innym artykule na naszej stronie.

„Obecność na marszu będzie oznaczać sprzeciw wobec okupacji narodów i ziem, podwójnych standardów międzynarodowych i dyskryminacji rasowej” - pisali przed wydarzeniem organizatorzy.

Dzień wcześniej we Wrocławiu odbyła się manifestacja pod hasłem „Solidarnie z narodem Palestyńskim!”, zorganizowana przez Palestyna24.pl i palestyńskiego działacza Farisa Omara. Równolegle podobna manifestacja zebrała się w Krakowie.

Nakba nie jest dla Palestyńczyków pojedynczym, historycznym wydarzeniem, a ciągle trwającą katastrofą, prześladowaniami, z jakimi się mierzą. „Rozumiemy Nakbę nie tylko jako wydarzenie historyczne, ale jako ciągły proces ucisku wprowadzony w ciągu ostatnich 75 lat poprzez trwającą kolonizację ziemi, egzekwowanie apartheidu i okupację wojskową” – oświadczyła Palestine Solidarity Campaign.

Syjonistyczna koalicja rządowa Natenjahu w ostatnich miesiącach zaostrzyła antypalestyńską politykę, poszerzając program osadnictwa, masowego wyburzenia domów i dzielnic. Wzmożono naloty i bombardowanie w Strefie Gazy — tylko w ciągu dwóch dni intensywnych bombardowań, które przeprowadzono w zeszłym tygodniu, zginęło ponad 20 Palestyńczyków.