Szczyt G7 kończy się ważnymi deklaracjami dotyczącymi Chin i Ukrainy

• Gdzie odbył się ostatni szczyt G7, na którym obradowali przywódcy państw?
• Co stało się na ulicach Hiroszimy podczas szczytu G7?
• Jakie hasła skandowali manifestanci podczas protestu w Hiroszimie?
• Na jakie tematy skupiali się zachodni przywódcy podczas szczytu G7?
• Co wyraziły Stany Zjednoczone, UE i Niemcy podczas szczytu G7?
• Czy Niemcy planują wziąć udział w dostarczeniu myśliwców F-16 na Ukrainę?
• Szukasz więcej podobnych informacji? Odwiedź naszą stronę główną!

W trakcie tegorocznego spotkania G7 przywódcy państw grupy wydali oświadczenie, w którym zwracają się do Pekinu o działania na rzecz powstrzymania wojny Rosji z Ukrainą.

„Wzywamy Chiny do wywarcia presji na Rosję, aby zaprzestała agresji militarnej i natychmiastowego, całkowitego i bezwarunkowego wycofania swoich wojsk z Ukrainy” – napisali w oświadczeniu. 

„Zachęcamy Chiny do wspierania wszechstronnego, sprawiedliwego i trwałego pokoju opartego na integralności terytorialnej oraz zasadach i celach Karty Narodów Zjednoczonych, w tym poprzez bezpośredni dialog z Ukrainą”

Na szczycie G7 w Hiroszimie przemawiał również Zełenski, pomimo że nie uczestniczył bezpośrednio w spotkaniu, a Ukraina nie wchodzi w skład G7. Główne punkty jego przemówienia dotyczyły tego, że Ukraina w końcu zaczęła zestrzeliwać „sztylety”, które pojawiły się razem z nową rosyjską taktyką wojskową.

Na marginesie szczytu G7 w Hiroszimie Zełenski zapytany, czy Bachmut jest nadal w ukraińskich rękach, poinformował, że miasto nie jest już w rękach ukraińskich i zostało zniszczone.

Zełenski mówił też o pociskach hipersonicznych i amerykańskim systemie rakietowym Patriot:

„Przez lata słyszeliśmy, jakoby Rosja mogła bezkarnie zaatakować dowolny kraj za pomocą swoich pocisków hipersonicznych, których pozornie nie można zestrzelić. Rosja chciała, abyśmy się przestraszyli i w pewnym momencie zdradzili nasze wartości. Cóż, to już jest przeszłość. Patrioty w rękach Ukraińców pokazały, do czego zdolna jest demokracja".

Stwierdził też, że Ukraina chce „postawić kropkę nad i w sprawie gwarancji bezpieczeństwa w Wilnie (stolica Litwy)”, gdzie w lipcu odbędzie się szczyt NATO.

Wołodymyr Zełenski nawoływał również świat arabski do formuły pokojowej, którą proponuje Kijów (tj. wycofanie wojsk rosyjskich z Ukrainy, w tym z Krymu i Donbasu) - trzeba jednak pamiętać, że m.in. Arabia Saudyjska zadeklarowała swoją „neutralność” w konflikcie ukraińsko-rosyjskim w dniu wizyty Zełenskiego (19 maja).

Saudyjski książę Mohammed bin Salman Al Saud powiedział, że ich królestwo jest gotowe „kontynuować mediacje między Rosją a Ukrainą w celu rozwiązania konfliktu".

Na marginesie szczytu G7 w Japonii przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen wezwała członków do nieuznawania żadnych inicjatyw pokojowych, które przewidują równe negocjacje między Rosją a Ukrainą.

Ursula Von der Leyen w szczególności wyraziła poparcie dla „formuły pokojowej” Zełenskiego.

Na szczycie G7 swoje przemówienia wygłaszał również prezydent Stanów Zjednoczonych, Joe Biden. Powiedział przywódcom innych państw, że USA będą wspierać szkolenia ukraińskich pilotów na nowoczesnych samolotach, w tym F-16.

Wysoki rangą urzędnik administracji USA powiedział w wywiadzie dla CNN: „Wspólne działania szkoleniowe nie odbędą się w USA i prawdopodobnie odbędą się wyłącznie w Europie”.

Według doniesień urzędnika, personel USA będzie uczestniczył w ćwiczeniach wraz z sojusznikami i partnerami. Oczekuje się, że potrwa to kilka miesięcy.

„W miarę tego jak szkolenie będzie odbywać się w nadchodzących miesiącach, nasza koalicja krajów zaangażowanych w to poświęcenie zdecyduje, kiedy faktycznie dostarczyć samoloty, ile ich dostarczymy i kto je dostarczy” - powiedział amerykański urzędnik.

Podczas szczytu G7 w Hiroszimie kanclerz Niemiec Olaf Scholz podkreślił, że obecnie Ukraina nie spełnia kryteriów przystąpienia do Sojuszu Północnoatlantyckiego i zaznaczył, że raczej nie nastąpi to w najbliższej przyszłości.

W trakcie rozmowy Scholz oświadczył również, że Niemcy nie biorą udziału w dostawie myśliwców F-16 na Ukrainę i że trening pilotów jest projektem długoterminowym - to było omawiane w kontekście pomysłu Stanów Zjednoczonych.

Ukraińscy przedstawiciele oczekują pojawienia się F-16 na Ukrainie jesienią. Więcej informacji na ten temat nie zostało udostępnionych.

W piątek ulice Hiroszimy były przepełnione demonstrantami, którzy przemaszerowali przez miasto z hasłami „Przeciwko szczytowi w Hiroszimie!”, „Nie dla imperialistycznego szczytu G7!”.

Niedaleko od jednego z punktów protestu znajdowała się Kopuła Bomby Atomowej, upamiętniająca okrutne skutki wybuchu jądrowego w 1945 roku wywołanego przez USA.

Sytuacja na ulicach Hiroszimy była mocno napięta, gorąco komentowana na serwisach społecznościowych.